Stało się wczoraj... Chociaż nieskrystalizowana myśl krążyła dożo wcześniej:
"DZIEŃ BEZ FOTOGRAFII TO DZIEŃ STRACONY"
Dlatego postaram się, od dziś poczynając, umieszczać tu jedno zdjęcie dziennie - niech się uczę, niech to będzie prawdziwy fotoblog :)
Na początek troszkę przetworzone zdjęcie z Toskanii - jak się możesz domyślić - jedno z tych, które (jako autor) bardzo polubiłem.